To się musiało tak skończyć. Nie wyrabiam. Mam milion rzeczy na głowie, więc pewne sprawy muszę nieco uporządkować. Na przykład podwójne blogowanie. Dlatego też obawiam się, że to mój ostatni wpis w tym miejscu. Może kiedyś, jak czas pozwoli, reaktuwuję tego bloga. Do tej pory ograniczę się do bloga etsowego. I dlatego zapraszam na
Piszę tam o tym, co robię i o tym, co się dzieje w sklepie moim i w sklepach zaprzyjaźnionych. Zachęcam do czytania i komentowania. A za dotychczasowy czas poświęcony temu miejscu serdecznie dziękuję.
Z pozdrowieniami,
Aga